Archiwum październik 2005, strona 1


paź 18 2005 Pustka
Komentarze: 2
Pustka to wszystko co mam w głowie.Nic żadnych mysli, marzeń .. Nic zupełna pustka. Mam wrażenie że jestem jak ten manekin z wystawy... Z trudem otwieram rano oczy, zmuszam sie do tego aby zyc.. udaje że wszystko jest w porządku, choć w środku wszystko we mnie krzyczy.. żyje chyba "tak z rozpędu".Jak ja mam sobie z tym poradzić. Jak mam dalej żyć... Narazie nie umiem odpowiedziec sobie na te pytania i chyba nie chce ... Już nigdy nikomu nie uwierzę.. Nigdy.
alturia : :
paź 17 2005 Weekend
Komentarze: 1
Ależ miałam koszmarny weekend.Juz dawno takiego nie miałam. Siedziałam w domu próbując przezyc każdą następna godzine swojego życia i tłumacząc sobie, że mimo wszystko życie ma sens. Chociaz marny tego skutek. Do tego wszystkiego co mnie ostatnio spotkało, co sie nazbierało doszedł maleńki fakt,ze mój 5 letni związek sie ( prawie ) rozpadł. Przyjechał spakował swoje rzeczy powiedział, że zadzwoni i wyszedł. A ja zostałam sama kompletnie zaskoczona a potem totalna bezradnośc. Nawet nie miałam siły płakać, nie mogłam w sobie jej znaleźć. I niech ktoś mi powie, że życie ma sens. Kiedy jak tylko moze to skopie Cie tak, że zastanawiasz sie czy warto sie podnieść z ziemi czy tam zostać.
alturia : :
paź 11 2005 Bez tytułu
Komentarze: 3
chyba poplątałam sie troszkę w tym moim życiu ... zgubiłam sie. Nie wiem juz co ma sens a co go nie ma, na czym mi zalezy a na czym juz nie, co mam robic a czego nie... kompletny chaos. Chyba cała sytuacja mocno mnie przerosła... Jestem w "patowej" sytuacji ( chyba tak to sie nazywa ). W którą stronę sie nie ruszę, czego nie zrobię to źle, nic nie wychodzi. Niby mam pracę ( wiem powinnam sie cieszyć ) ale co z tego.. kiedy swoją niby pensje dostaje w pięciu albo w nawet sześciu cześciach. Przestałam chodzić po sklepach bo tylko sie wkurzam, że na nic mnie nie stać - kupuję tylko to co mi niezbędne do zycia - tak sie chyba nie da, czuje w sobie ogromną flustrację, żal, wściekłość na to wszystko. Staram sie znaleźć coś innego ale w tej materii też jest bardzo cieżko.. co powoduje że mam jeszcze gorsze samopoczucie... A do tego zafundowałam jeszcze sobie studia - Rewelacja - zastanawiam sie czy z nich nie zrezygnować, bo chyba nie dam rady choć z drugiej strony żal mi tego co osiągnęłam do tej pory, rzucić to tak, zostawic ??? Sypiam po 3-4 h na dobe co tez zaczyna dawać swoje efekty, ale co poradze , że wiecej nie mogę. Może wizyta u lekarza, może jakieś proszki na sen ???? Przeciez w takim stanie długo nie pociągne... bedzie albo ja albo ta rzeczywistość w której przyszło mi żyć ...
alturia : :
paź 06 2005 Bez ...
Komentarze: 1
... tytułu. Zresztą po raz kolejny, nie jestem w tym mocna. Nigdy nie lubiłam nadawać czemuś tytułu, nagłówku itp. rzeczy. To był, jest i bedzie ( tak podejrzewam ) dla mnie problem, wiec bez nagłówka. A tak uogólniajac to chyba znów jestem " w dołku" (ależ to idiotycznie brzmi ) i najlepsze ( a może najgorsze ), ze nie wiem z jakiego powodu... Nie bardzo potrafie okreslic co takiego jest nie tak, że tak sie czuje.A czuje sie nijak, jakaś taka pustka, bezsens.Za oknem piekna polska jesień. Słońce, kolorowe liście na drzewach niby przecież jest pieknie a jednak ... jakoś nie potrafie sie tym cieszyć.
alturia : :