Wczoraj późnym wieczorem skończyłam czytać książkę pt:"Monachium". Zdecydowałam się
ją przeczytac po tym jak zapadła decyzja, że pójdę na ten film do kina / tylko
jeszcze nie wiem kiedy i z kim - bo brak jest chetnych :( /. Kierując się starą
dobrą zasadą, że za nim pójdziesz do kina na film, przeczytaj książkę ( jeśli
film reżyserowany był na jej podstawie ), żebym ewentualnie mogła się czepiać
błędów, niedociagnięć i wszelkich innych niedoróbek. Jeśli wiec chodzi o książke
to jest całkiem, całkiem . Dobrze napisana, to co ważne oparta na wydarzeniach
które rozegrały się w rzeczywistości, wciągająca akcja , szybko się czyta. Mnie się
podobała.Teraz pytanie za 100 pkt, czy film mi się spodoba ???
Dodaj komentarz