Powoli zaczyna ograniac mnie panika.Lada moment zacznie mi sie sesja egzaminacyjna
a ja mam totalną pustkę w głowie. Nic ( aż się echo odbija ). Niby się uczę, ale
jakoś nic mi to nie daje. W najbliższą sobotę mam egzamin i to do tego ustny. Brr
na samą myśl ciarki mi po plecach chodzą. Wczoraj miałam dzień lenia a dziś dzień paniki.
Dobra się robię w tej swojej huśtawce nastrojów.
Dasz rade, trzymam kciuki! :) Pozdrawiam ciepło.
ps. śliczny szablon;)
Dodaj komentarz