Znów jestem chora, tym razem zapalenie gardła, krtani i tchawicy ( czyli u mnie
standard nic nowego ), tylko dlaczego w dwa tyg po anginie. Coś mi się wydaje , że
będę musiała przejść się na jakieś specjalistyczne badania w tym kierunku.Coś
za często mam problemy z gardłem.
A co do T. to myśli o nim zeszły na trochę dalszy plan ( pewnie przez moje samopoczucie ),
ale nadal krążą wokół jego osoby. Nadal nie odezwała się do niego, ale i nadal mnie
to męczy. Bo z jednej strony chcę a z drugiej mam spore wątpliwości.
Dodaj komentarz