Czasem przychodzi taki dzień, godzina, chwila , że człowiek musi uciekać ....
I rodzi się pytanie gdzie, dokąd się udać, żeby otaczająca rzeczywistość go
nie znalazła. Mnie nasuwa się jedna odpowiedź : w szaleństwo ! To jedyna rzecz,
która może mnie uratować przed unicestwieniem samej siebie...
Szaleństwo??
hm ... ja uciekłam w nie i w nim trwam ...jednak czasami przychodzi stór o nazwie :myślenie i jakoś żyć nawet szkoda...
pozdrawiam
www.prawdziwa-cocolina.blog.onet.pl
Szaleństwo??
hm ... ja uciekłam w nie i w nim trwam ...jednak czasami przychodzi stór o nazwie :myślenie i jakoś żyć nawet szkoda...
pozdrawiam
www.prawdziwa-cocolina.blog.onet.pl
Dodaj komentarz