wrz 07 2006

07/09/2006r


Komentarze: 1
Korzystając z ostatnich słonecznych dni i kończacego się urlopu wybrałam się nad jezioro by w ciszy i spokoju cieszyć sie urokami przyrody. Gdy dotarłam na miejsce okazało się, że jestem tam zupełnie sama, cała plaża i pomost były moje - super. Żadnych wrzeszczących dzieciaków ( generalnie nie mam nic przeciwko dzieciom, ale czasami bywają męczące ), tłumu dorosłych. Byłam tylko ja, piękna pogoda i przyroda, dobra książka i muzyka.
alturia : :
gianni
07 września 2006, 20:26
a cóż to za dobra książka miała przyjemność Ci towarzyszyć? :)

Dodaj komentarz